środa, 16 grudnia 2015

Zima,nie zima...

Pogoda jest kapryśna.Raz słońce,raz deszcz,wiatr,plucha,mgła.Raz ciepło,raz zimno... I w dodatku ta Kapryśnica nie pomaga nam dziewiarkom. Robić czapki z cienkiej włóczki czy raczej z grubej? No cóż to za dylemat? Odpowiedź jest prosta-robić i te , i te...Nie zaszkodzi dziewiarce...a  trzeba być przygotowanym na wszystko.

I u mnie coś się dzieje...zimowego...

Jak choćby ten komplet-czapka "All that jazz" i komin inspirowany tym wzorem...







Wzór:All that jazz H.Maciejewskiej
Włóczka : szara Regina
Zużycie:1 motek i troszkę -na czapkę,3 motki na komin
Druty:nr 4,5

13 komentarzy:

  1. Małgosiu! Cudo wydziergałaś. Jestem zarażona tym kompletem. I chyba Cię nie zdziwi, jak napiszę... muszę to mieć!!! :) Kolorek super, a warkocze z komina pięknie prezentują sie na lewych oczkach :)
    Uściski, Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,Martusiu. Marzenia się spełniają...;)

      Usuń
    2. Dziękuję! Lepiej wymarzyć nie mogłam :))))

      Usuń
  2. Super wykonanie pięknego projektu Hani!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję.Bardzo lubię projekty Hani-są urocze i proste.

      Usuń
  3. Przepiękny komplet. Coraz częściej myślę o wydzierganej czapce może to powinna być właśnie taka. Twój komplet jest mocno inspirujący. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, to kochana,nie pozostaje nic innego,jak łapać za druty i dziergać czapę. Pozdrawiam:)

      Usuń
  4. Wspaniały komplet Małgosiu, cudnie wykonany i godny pozazdroszczenia:-). Buziaki:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ładny komplet wymyśliłaś:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komplet powstał na zamówienie. Miał być szary,a wybór wzoru należał do mnie...Cieszę się,że się podoba i mam nadzieję,że Właścicielce też... Pozdrawiam:)

      Usuń