Powstał dawno temu, ale prezentuję go dopiero teraz z wielką radością i przyjemnością. Projekt Justyny Lorkowskiej spodobał mi się od razu jak tylko sie pojawił, ale musiał odczekać swoje w kolejce "rzeczy do dziergania". Wzór kobiecy, delikatny,dziurek w nim ani nie za dużo ani nie za mało...W dodatku opis rozpisany znakomicie, jasno i czytelnie. Kiedy znalazłam odpowiednią dla niego włóczkę- Jilly w kolorze Poppy (czyli makowej czerwieni), wiedziałam, że to będzie wspaniały duet. I tak jest!!! Kocham swoją Jilly Beth .Czuję się w niej jak dama.
Dane techniczne:
Wzór: Alecia Beth Justyny Lorkowskiej
Włóczka: Jilly kolor Poppy zakupiona "U Chmurki"
Zużycie: 3 motki
Rozmiar:42
Druty: 3,25 i 3,0 na ściągacze
Piękny sweterek.Kolorek powalający.Projekty Justyny są swietne i przyjemnie sie je dzierga.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda,projekty Justyny są proste,niewyszukane i najważniejsze,że opisy napisane są przystępnym językiem. A sweterek należy do moich ulubionych.
UsuńGosiu, cudny Twój nowy udzierg. Zachwycający i bardzo kobiecy i taki w Twoich klimatach. Mam nadzieję,że będzie Ci dobrze służył. Cieszę się z Twojego nowego bloga, bo stary zrobił się smutny. Fajną nazwę wymyśliłaś. Będę tu często zaglądać Kochana! Całuski serdeczne!
OdpowiedzUsuńGabrysiu, sweterek zrobiłam we wakacje i dopiero teraz doczekał się prezentacji. I służy mi-uwielbiam go a jednocześnie traktuję z wielkim szacunkiem (pewnie z racji drogocennej włóczki;)) Buziaki.
UsuńCudowny sweterek Małgosiu. Mi równiez podoba sie ten projekt i czeka sobie grzecznie w kolejce, ale czy się doczke? Nie wiem. Mam tyle jeszcze do zrobienia. Gorace buziaki:-)
OdpowiedzUsuńWiadomo Elu,kolejka "rzeczy do wydziergania" nigdy sie nie kończy, ale zazwyczaj robię sweterek,który potrzebuję natychmiast!!! Buźka:))
UsuńPrzepiękny.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu.
UsuńSweter znam i widziałam nie raz ale w tej czerwieni jest boski:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję. Rzeczywiście ten odcień czerwieni jest wspaniały. Pozdrawiam cieplutko.
UsuńŚliczny sweterek! Na pewno ślicznie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że wyglądam w nim dobrze. Kocham ten sweterek.
UsuńGosia, że tak powiem "wow" !!! Piękny jest i już sobie wyobrażam jak cudnie musisz w nim wyglądać. Włóczka jaka jest, wiem, bo miałam przyjemność z niej dziergać więc wiem, że jest fantastyczna, no i ten przepiękny kolor... Cudo :)
OdpowiedzUsuńŚciski ślę.
Dziękuję Jolu. Sama wiesz,że dobra i piękna włóczka to połowa sukcesu (a nawet 3/4). Buziaki.
UsuńPiękny sweterek, kolor, fason, wykonanie - wszystko na medal. Idealny na poprawę nastroju w jesienne, szare, deszczowe dni. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń