Mówią,że różowy to kolor dla małych dziewczynek. Nie zgadzam się z tym ! A Wy?
Poszperałam w sieci i znalazłam kilka informacji na temat znaczenia tego koloru.
" Ludzie którzy lubią kolor różowy posiadają takie cechy jak kochliwość,
współczucie, empatię, skłonność do wzruszeń, uczuciowość, życzliwość,
wrażliwość.
Te osoby , które uwielbiają róż mają niektóre cechy wspólne do osób lubiących
czerwień. Charakteryzuje ich bowiem siła i pewność siebie, która w
przypadku różu wynika z uczucia.
Róż jest dobrym kolorem do
ukojenia nerwów i wyciszenia.
Kolor
różowy pobudza organizm, przyciąga sympatię oraz sprzyja czerpaniu
przyjemności z dobrej zabawy."
Pewnie z tych wyżej opisanych oraz innych powodów,które dyktuje mi serce,dusza i podświadomość polubiłam róż. I to wiele jego odcieni - od jasnego pudrowego,pastelowego, cukierkowego po amarant,fuksję czy magentę... Oczywiście okazało się ,że w mojej szafie brakuje różowego dzierganego sweterka i bluzeczki. Z włóczkowych zapasów wygrzebałam pudrową Lenkę i zaczęłam dłubać bluzeczkę "April". Jednak efekt mnie nie zadowalał,więc szybko sprułam, ale nie zrezygnowałam z wzoru ani z Lenki. Połączyłam go z kordonkiem w tym samym kolorze. Jednak rezultat mojej pracy był jeszcze gorszy. Piękny ażurowy wzór robiony podwójną nitką stracił swój urok. Ba, był nawet niewidoczny. Dziura na dziurze, bałagan, chaos... Na szczęście szybko znalazłam wzorek,który przypadł mi do gustu. Powstaje różowa bluzeczka na lato...Mam nadzieję, że na to lato...Bo pojawia się coraz więcej zamówień, a w dodatku zaangażowałam się w dziewiarskie akcje, o których opowiem innym razem...
A tymczasem mała zajawka różowej bluzeczki...
|
Dziergam od rana przy ulubionej kawie... |
Róż króluje także na mojej działce...
|
Kwietnik zrobiony z dwóch skrzynek po owocach. Pomalowany przez moją córkę Julię. |
|
Huśtawka z miniaturowymi goździkami to był prezent urodzinowy od Męża. |